niedziela, 3 stycznia 2016

Dzień 2

Kiedy się dzisiaj obudziłam od razu próbowałam przypomnieć sobie swój sen. Niestety nic nie pamiętałam. W południe przypomniał mi się mój sen ale po jakimś czasie znów go zapomniała. Popełniłam błąd bo powinnam go od razu zapisać w zeszycie, ale na następny raz będę pamiętać.
Może jeszcze kiedyś wspomnę o tym śnie.
Do zobaczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz